niedziela, 27 września 2015

nie samym sutaszem...

No właśnie :) nie samym sutaszem człowiek żyje... postanowiłam troszkę urozmaicić życie rękodzielnika i wróciłam do drutów. W zeszłym roku zrobiłam mojej córce kominek i tak biedny samotnie leżał w szufladzie więc dorobiłam do niego opaskę na włosy. W planach mam zamiar zrobić jeszcze czapeczkę na zimę i jestem w trakcie robienia komina dla siebie. Myślę, że niedługo również go pokażę.

Kp 30/15




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz