W końcu udało mi się uszyć naszyjnik w takich kolorach jakich chciałam, oczywiście jest to nadal seria "zadbaj o siebie" :). Kaboszon centralny dostałam od Royal Stone na spotkaniu sutaszowym w Lublinie, co to jest - nie mam pojęcia :) niestety nie jestem znawcą kamieni i kaboszonów, owszem znam podstawowe ale też nie wszystkie. Sznurek, który użyłam to Pega acetat, kolor też wątpliwa sprawa - chyba ciemny beż :). Sznurek w ogóle ze mną nie współpracował, szyło się nim bardzo ciężko, widać na tym kolorze wszystkie nierówności i niedoskonałości. W naszyjniku ponad to użyłam osiem kryształków Swarovskiego, koraliki fire polih i toho. Całość podszyta filcem. Jak już wcześniej pisałam naszyjnik zostawiam dla siebie :).
N 29/15
Strony
- Strona główna
- bransoletki
- naszyjniki i wisiorki
- komplety
- spinki do włosów
- opaski
- broszki
- pierścionki
- etui na tel.
- szyje się
- robótki na drutach
- kolczyki
- biżuteria w praktyce
- 52 projekty w roku 2015
- poprawiamy gnioty :)
- amigurumi- szydełkowe maskotki
- ozdoby świąteczne
- Szaliki, kominy i chusty
- Czapki i berety
- szydełko
- monochromatycznie 2015
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz